Młotek sędziowski obok żółtej teczki z napisem "Prawo autorskie"

Czym tak naprawdę jest prawo autorskie? Czy mogę użyć znalezionego w sieci zdjęcia w prezentacji? Czy mogę wkleić fragment artykułu na bloga? A co z memami – czy ich publikacja jest legalna? To jedne z najczęstszych pytań, które internauci i przedsiębiorcy wpisują w Google. Odpowiedź nie zawsze jest oczywista, bo w Polsce nie obowiązuje amerykańska zasada „fair use”. Mamy za to dozwolony użytek osobisty i publiczny, który rządzi się własnymi zasadami.

Prawo autorskie w Polsce – od czego zacząć?

W Polsce podstawą jest ustawa o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Co do zasady każdy utwór (tekst, zdjęcie, grafika, muzyka, film) jest chroniony od momentu jego stworzenia, nawet jeśli nie ma znaku ©. Oznacza to, że kopiowanie i publikacja bez zgody autora może naruszać jego prawa, a konsekwencje mogą być naprawdę poważne.

W praktyce jednak ustawodawca przewidział pewne wyjątki, które pozwalają korzystać z cudzych treści – pod warunkiem, że robimy to w ramach dozwolonego użytku.

Kobieta przy biurku z laptopem i notesem

Czym różni się „fair use” od polskiego dozwolonego użytku?

  • Fair use (USA) – elastyczna klauzula, która pozwala na użycie cudzych treści w określonych kontekstach (np. parodia, edukacja, komentarz). Decyzję, czy dane użycie jest „fair”, ocenia sąd, analizując cztery kryteria.
  • Dozwolony użytek (Polska) – znacznie bardziej sformalizowany. Prawo precyzuje, kiedy i w jaki sposób można korzystać z cudzych materiałów. Nie ma tu ogólnej „klauzuli sprawiedliwego użytku”.

Efekt? W Polsce margines swobody jest mniejszy, a w konsekwencji ryzyko naruszenia prawa, z uwagi chociażby na jego nieznajomość – znacznie większe.

Dozwolony użytek osobisty

Polskie prawo pozwala na korzystanie z cudzych treści w celach prywatnych. Możesz więc: skopiować artykuł i przesłać go znajomemu, zapisać film na własny dysk, wydrukować fragment książki na potrzeby nauki.

Ale uwaga – nie możesz rozpowszechniać tych treści dalej, np. wrzucać ich na własny blog czy profil w social mediach.

Dozwolony użytek publiczny

Prawo przewiduje także sytuacje, gdy można korzystać z cudzych utworów publicznie, np.

  • cytat – możesz przytoczyć fragment utworu, jeśli robisz to w celu analizy, krytyki, nauczania czy prawa gatunku twórczości (np. recenzji),
  • parodia – możesz stworzyć przeróbkę utworu w celach humorystycznych, o ile nie narusza to praw osobistych twórcy,
  • prawo panoramy – możesz fotografować budynki, rzeźby i dzieła sztuki wystawione na stałe w przestrzeni publicznej.

W każdym przypadku musisz podać źródło i autora.

Młotek sędziowski na kodeksie prawnym

Przykłady naruszeń w Internecie 

W sieci nietrudno o naruszenie praw autorskich – często nawet nieświadomie. Przykładem może być korzystanie ze zdjęć ze stocka bez wykupionej licencji. Wystarczy pobrać grafikę z płatnego banku zdjęć i wrzucić ją na bloga, aby narazić się na wezwanie do zapłaty albo sprawę sądową. Podobnie wygląda sytuacja z kopiowaniem artykułów – samo dodanie linku do źródła nie oznacza, że mamy zgodę autora. Udostępnianie cudzych tekstów w całości to wciąż naruszenie prawa. Warto pamiętać także o memach – wykorzystanie zdjęcia znanej osoby bez jej zgody to nie tylko kwestia praw autorskich, ale też prawa do wizerunku.

Jak legalnie korzystać z treści w Internecie?

Jeżeli korzystasz z materiałów na licencjach Creative Commons – sprawdzaj, na jakich warunkach możesz je używać, pamiętaj, żeby zawsze podawać źródło i autora, a w przypadku wątpliwości – poproś autora o zgodę. Nie zapomnij także, że treści w social mediach też są chronione.

Prawo autorskie w Internecie | Podsumowanie

Czy w Polsce można kopiować treści z Internetu? Tak, ale w ściśle określonych przypadkach. Dozwolony użytek daje pewną swobodę, ale nie oznacza, że wszystko, co „jest w sieci”, jest darmowe.

Dlatego jeśli prowadzisz bloga, sklep internetowy czy kanał w social mediach, zawsze upewnij się, że masz prawo do wykorzystania danego materiału. To prostsze niż walka o odszkodowanie w sądzie.

Masz wątpliwości, czy Twoje treści są zgodne z prawem?
Skontaktuj się z naszą kancelarią we Wrocławiu – doradzimy, jak legalnie korzystać z cudzych utworów, jak chronić własne prawa autorskie i jak unikać kosztownych sporów.

Klawiatura laptopa z przyciskiem "copyrights"

Sekcja FAQ

Najczęściej zadawane pytania 

Czy można kopiować treści w Internecie?

Nie. Kopiowanie i publikowanie cudzych artykułów, zdjęć czy grafik bez zgody autora narusza prawo autorskie. Dodanie linku do źródła nie wystarcza. Wyjątkiem jest dozwolony użytek – możesz np. wysłać artykuł znajomemu lub zacytować fragment w recenzji, ale zawsze z podaniem autora i źródła.

Czy mogę użyć znalezionego w sieci zdjęcia w prezentacji?

Tylko wtedy, gdy masz do tego prawo. Zdjęcia można legalnie używać, jeśli są na odpowiedniej licencji (np. Creative Commons) albo pochodzą z banków zdjęć z wykupioną licencją. W innym przypadku ryzykujesz odpowiedzialność finansową za naruszenie praw autorskich.

Czy memy są legalne w świetle prawa autorskiego?

Częściowo. Polskie prawo pozwala na tworzenie parodii, co obejmuje także memy. Jednak wykorzystanie czyjegoś zdjęcia – szczególnie znanej osoby – bez zgody może naruszać jej prawo do wizerunku. Dlatego nie każdy mem będzie zgodny z prawem.